Archiwum czerwiec 2002, strona 2


cze 28 2002 FUDŻI MORI..... HLIP HLIP
Komentarze: 0

to byla najbardziej szokujaca wiadomosc... juz nawet przestalam myslec o szkolach i tu nagle taka nowina (chociaz to chyba niezbyt dobre slowo). Fudzi mori to kon jak by ktos nie weidzial. i ten wlasnie kon, najwiekszy faworyt w gonitwach dzisiaj umarl.... i Nowator czyli kon mojej ciotki tera jest faworytem... nie wiem w sumie czy sie cieszyc czy plakac.. i chyba wybiore znowu placz... dzisiaj jakis taki mokry dzionek mi sie szykuje.. a raczej nocka.

poza tym co sie dzisiaj wydarzylo:

-no te nieszczesne szkoly (w przeciwienstwie do pana D. tudziez N.) i to mi troszku popsulo humorek, no ale jakos to sie z tego wygrzebalam...

-przezycia z tym zwiazane czyli nic ciekawego

-poza tym drugie podejscie do szkol bo moj tatus jest tetu comme un ane i musi sam wszystko sprawdzic!!

no a tera siedzie i pisze........ ehh.. jak ja juz dawno nie rozmawialam z Bulionem trzeba to naprawic bo ona jutro wyjezdza... chyba zadzwonie do niej z ranca... tak to calkiem dobry pomysl!! a zapomnialam jeszcze mila rzecz mnie spotkala dzisiaj:

-spotkalam w szkole im. K. S. i B. i to mnie bardzo ucieszylo jakos tak i wlasciwie nie weim czemu!! no ale tak jest.

poza tym moje mysli pewni znowu zejda na A. nawet nie zadzwonil zapytac sie o wyniki! CHAM!! chyba przestane go lubic. no ale przeciez wszystkie hopaki to swinie .. wiec czemu tu sie dziwic. ehhh.. ostatecznie moge go wytlumaczyc naciskiem otoczenia (czy jak to sie tam mowi)!!

a tera ide sie kapac... zrobie se maseczke na wlosy i na twarz bo jak duzo placze to potem wygladam jak jakies pomiotlo a tego nie chcemy. no i zrobie se aromatyczna kapiel z olejkiem odstresowujacym..... moze to pomoze!! no i to tyle z dzisiejszych REWELACJI!! zobaczymy co przyniesie jutro!! to pozostaje nadal wielka niewiadomo.. no oprocz tego ze jestem umowiona z Flacha po zdionka... w koncu!! ale to zostawily sobie na jutro!!

~~iga~~ : :
cze 28 2002 don't worry be..... SEXY??
Komentarze: 3

ja wole zyc z innym powiedzonkiem, mianowicie

DON'T WORRY BE SEXY!! ;))

~~iga~~ : :
cze 28 2002 porażka.......
Komentarze: 3

rzezywiscie tak bylo.................. ehhh... napisze o tym pozniej!! teraz ide sobie poplakac gdzies w kacie a potem pomysle co dalej!!! moze to nie tragedia ale jest bardzo tego blisko....................................... opisze to wieczorem.. jak bede miala troche czasu i wiecej checi!!

~~iga~~ : :
cze 28 2002 właśnie wstałam.....
Komentarze: 1

........... i chetnie wrocilabym do lozka!! chce przespac dzisiejszy dzien bo to bedzie porazka mojego zycia... ehh... no ale trza byc silnym. nikt nie mowil ze bedzie latwo! a jak sobie jeszcze pomysle o N. i A. to juz w ogole mam jakis lepszy humorek!! czyzby cudze nieszczescia az tak mnie cieszyly. chyba nie no ale moze................. wiec plan na dzisiaj: bede sie obijac i no tego pojde sprawdzic te wyniki tzn. pojade z mama autem, dzieki Bogu ze jej sie odmienilo i juz nie chce brac kamery zeby nagrac moje szczescie (jak to ona mowi) a ja raczej powiem moja rozpacz...... no ale mam nadzieje ze dostane sie do K. jak nie za pierwszym razem no to moze jakos potem... to sa moje male marzenia na dzien dzisiejszy. a z dobrych wiedomosci: niedlugo wyjezzdam na tance, potem na kajaki no i do rimini (po raz drugi ;)) to mnie tylko utrzymuje przy zyciu. fajnie by bylo jeszcze gdzies wcisnac konie.. ale to raczej nie wyjdzie! trudno! pojade do Krzycha i tam sie wyszaleje z D. bo takie ammy plany ale nie weim jszcze kiedy. tylko czy po takiej dlugiej nieobecnosci pozwoli nam wziac konie i sobie pojechac.. ehh..  i nastepny problem!! no nic trza byc silnym!!

moje motto na dzisiaj: SMIAC SIE TRZA NAWET PRZEZ LZY (jaka to ja jestem dzisiaj tworcza;))

~~iga~~ : :
cze 27 2002 cóż........................
Komentarze: 0

hmm... obejrzalam calkiem spoko filmik "purpurowe skrzypce" czy jakos tak! calkiem mi sie podobal! a tera ide spac bo jakos jestem ostatnio niewyspana.... za duzo mysle ;)). wiec nalezaloby sie troche wyspac przed jutrzejszym sprawdzaniem wynikow!! w sumie mam czas do 14.00 no ale matka nie pozwoli mi tyle spac... ehh.. zreszta glowka potem by bolala.. a tego nikt nie lubi!! iwec pewnbie znowu bede zmuszona wstac o wczesnej godzinie jaka jest 9 lub 10.. to sie jeszcze okaze... a teraz ide snic o kims kogo jeszcze nie poznalam... ;)).....................................................

ŚPIĘ!!! ;))

~~iga~~ : :