cze 28 2002

właśnie wstałam.....


Komentarze: 1

........... i chetnie wrocilabym do lozka!! chce przespac dzisiejszy dzien bo to bedzie porazka mojego zycia... ehh... no ale trza byc silnym. nikt nie mowil ze bedzie latwo! a jak sobie jeszcze pomysle o N. i A. to juz w ogole mam jakis lepszy humorek!! czyzby cudze nieszczescia az tak mnie cieszyly. chyba nie no ale moze................. wiec plan na dzisiaj: bede sie obijac i no tego pojde sprawdzic te wyniki tzn. pojade z mama autem, dzieki Bogu ze jej sie odmienilo i juz nie chce brac kamery zeby nagrac moje szczescie (jak to ona mowi) a ja raczej powiem moja rozpacz...... no ale mam nadzieje ze dostane sie do K. jak nie za pierwszym razem no to moze jakos potem... to sa moje male marzenia na dzien dzisiejszy. a z dobrych wiedomosci: niedlugo wyjezzdam na tance, potem na kajaki no i do rimini (po raz drugi ;)) to mnie tylko utrzymuje przy zyciu. fajnie by bylo jeszcze gdzies wcisnac konie.. ale to raczej nie wyjdzie! trudno! pojade do Krzycha i tam sie wyszaleje z D. bo takie ammy plany ale nie weim jszcze kiedy. tylko czy po takiej dlugiej nieobecnosci pozwoli nam wziac konie i sobie pojechac.. ehh..  i nastepny problem!! no nic trza byc silnym!!

moje motto na dzisiaj: SMIAC SIE TRZA NAWET PRZEZ LZY (jaka to ja jestem dzisiaj tworcza;))

~~iga~~ : :
karotka
28 czerwca 2002, 00:00
hej, swietny blog, podoba mi sie:))

Dodaj komentarz